Od szeregowca do komendanta
Kiedy w 1982 roku nadszedł czas, aby młody Krzysztof Chodyna poszedł do wojska, postanowił przyśpieszyć swoje plany związane z mundurem. Jednak to nie wojsko było jego sposobem na życie, postanowił więc spróbować swoich sił w Batalionach Centralnego Podporządkowania, jak wedle ówczesnej nomenklatury nazywano policyjne oddziały prewencji. Tak zaczęła się, trwająca 29 lat 6 miesięcy i … Czytaj dalej